niedziela, 26 lipca 2015

Piosenka o Kobryniu

Muchawiec, foto. Magdalena Woźniak
Wszak każda wie istota,
Że Paryż słynie z mód,
Polesie słynie z błota,
A Druskienniki z wód.

Wenecja ma gondole,
A Toruń słynie z ciast,
Zgadnijcie, które wolę
Z tych najpiękniejszych miast.

To Kobryń znad Muchawca fal,
Kobryń, w nim codzień koncert, bal,.
Kobryń, kochany Kobryń,
W nim co dzień gra
Dźwiękowców dwa.

W Bombaju żony bledną,
Gdy do nich mówi Bej,
Znam miasto tylko jedno,
Gdzie panny wodzą rej.

To Kobryń znad Muchawca fal,
Kobryń, w nim codzień koncert, bal,.
Kobryń, kochany Kobryń,
Największa z twierdz
Młodzieńczych serc.


"Białoruskie ścieżki. Gawędy kresowe", Katarzyna Węglicka, Wydawnictwo: Książka i Wiedza, 2008r. strona 316

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz