czwartek, 26 listopada 2015

Mieszkańcy Polesia

J. Fałat - oszczepnicy

"Drugim obok przyrody magnesem przyciągającym na Polesie etnografów, etnologów i badaczy kultury byli jego mieszkańcy, Poleszucy. Mówiący o sobie „tutejsi”, wyznający przede wszystkim prawosławie, posługujący się mieszanym dialektem języków ukraińskiego, białoruskiego i polskiego, zazwyczaj niepiśmienni.

W szeroko rozpowszechnionej opinii Polesie uchodziło za swoisty skansen pierwotnej Słowiańszczyzny. (…) Na ogromnej połaci bagien i resztek puszczy przetrwał na tym skrawku prasłowiańskiej ziemi odrębny typ człowiek- Poleszuk.

Jest on wzrostu średniego, niekrzepkiej postawy, o włosach płowych lub jasnych, o oczach siwobłękitnych lub zielonkawych jak pióra drobnych ptasząt lub chwoszczyków-skrzypów moczarowych. (…) Poleszuk stał się nieufny i uparcie bierny, a gdy to nie pomaga- mściwy i zawzięty."

„Polesie” Antoni Ferdynand Ossendowski

Cz. Wasilewski - cietrzewie

czwartek, 12 listopada 2015

Jarmark wodny Pińsk - 1936


Ciekawy film z Kresów. Jarmark wodny w Pińsku w roku 1936. Kupicie coś od Polaka, Białorusina lub Żyda?
Na filmie nie widać portu osławionej Flotylli Pińskiej. Niemniej w 01:16 widzimy Katedrę i Seminarium Duchowne w Pińsku.[źródło]
See prewar Polish documentary movie from so-called Water Merket in the regional capital town of Pińsk

 "W polskiej pamięci, Polesie - we wschodnim regionie Polski przed 1939, znajduje się na Wołyniu, a leżąc na styku czterech kultur: polskiej, litewskiej, białoruskiej i ukraińskiej - pozostanie straconym na zawsze, tajemniczym krajem bagien, mokradeł, dzikich lasów i spokojnych ludzi, którzy prowadzili proste życie rybaków, w pobliżu źródeł rzeki Prypeć (białoruskie: "Prypyat "- dopływem rzeki Dniepr, z którą łączy się 80 km powyżej, w Kijowie). Prypeć była żeglowna na większości swojej długości, a kanały zbudowany w XIX / XX w. przez polskich inżynierów wodnych (np Kanał Ogińskiego) połączone z Bugiem, Wisłą i Niemnem tworzyły unikalny system rzecznej komunikacji śródlądowej, między portami Bałtyku i Morza Czarnego. Dlatego też, w czasie II wojny światowej ten obszar, ze stolicą w Pińsku, miał szczególne znaczenie strategiczne.We wrześniu 1939 roku, jak tylko wojska radzieckie wkroczyły do ​​Polski, dobrze rozwiniętą przedwojenną flotę z Portu Pińsk i wszystkich profesjonalnych śródlądowych żeglarzy unicestwiono. Wszyscy mieszkańcy Polesia, którzy zadeklarowali polskość, zostali rozstrzelani przez NKWD, wywiezieni do Archipelagu Gułag w ZSRR lub, jeśli cudem ktoś by przetrwał to wszystko, został zamordowany przez nacjonalistyczną ukraińską armię, która w tej dziedzinie, między 1939- 45 rokiem, robiła czystki etniczne.  W rezultacie Polesie (obecnie na Białorusi i północnej Ukrainie) jest raczej zaniedbane, w dużej części powierzchni zmeliorowane. Pińsk - przeładowany pseudo-nowoczesną sowiecką architekturą utracił całkowicie żywy charakter prowincjonalnego polskiego miasta pełnego rybaków lub żydowskiego życia handlowego i wspaniałej architektury barokowej. Czar bogatej kultury wielonarodowej, jednego z najbardziej niezwykłych i fascynujących regionów Europy przed 1939 zniknął, podczas gdy w niektórych miejscach nadal istnieje "świat bagien ", chętnie odwiedzany przez koneserów ciszy i samotności, przybywających z Zachodu Europy."[przekład mój z pomocą gogle'a]


In Polish memory, Polesie - the eastern region of Poland before 1939, located in Volhynia and being a meeting point of four cultures: Polish, Lithuanian, Belorussian and Ukrainian - will remain a lost-forever mysterious country of swamps, marshes, wild forrests and silent people, who led their fishermen's lives in simple wooden villages or in flat bottom swamp boats, in the area near the sources of river Prypeć (in Byelorussian: Prypyat' - a tributary of the River Dnieper, which it joins 80 km above Kiev).

Prypeć was navigable for most of its length, and canals built in the XIX/XXth c. by Polish water engineers (e.g. Ogiński canal) linked it to the Bug, Vistula, and Niemen (Nemunas) rivers, creating a unique inland river-communication system between Baltic ports and the Black Sea. Therefore, during the Second World War that area and its capital in Pińsk, had special strategic importance.

In September 1939, as soon as Soviet Army invaded Poland, a well-developed pre-war Polish River Fleet with its River Port of Pińsk and all the professional inland-sailors crew, was annihilated. All inhabitants of Polesie, who declared themselves being Polish, were executed by NKVD, deported into the Archipelago Gulag in USSR or, if by miracle someone happened to survive all this, murdered by the Ukrainian Nationalist Army, who in this area, between 1939-45, carried on its ethnic cleansing actions against Poles.
As result, Polesie (now in Belarus and northern Ukraine) is a rather neglected, in large part meliorated area. Pinsk - overloaded with pseudo-modern Soviet architecture has completely lost its lively character of the provincial Polish town full of fishermen's or Jewish commercial life and wonderful baroque architecture, dominating its panorama. The spell of a rich multi-national culture of one of the most unique and fascinating regions of Europe before 1939 has vanished, while in some pockets still exists the marshes' wildlife, willingly visited by the conoisseurs of silence and loneliness from the West of Europe.

niedziela, 1 listopada 2015

Polesia czar - piosenka

Zapraszam do posłuchania piosenki Polesia czar (The Spell Of Polesie) (Muz. i sł. Jerzy Artur Kostecki), Tango from the year 1927, performed by an uncredited Polish Choir from the USA, in 1950.


Tekst piosenki:

Pośród łąk lasów i wód toni
W ciągłej pustej życia pogoni
Żyje posępny lud
Brzęczą much roje nad bagnami
Skrzypi jadący wóz czasami
Poprzez grząską rzekę wbród

Czasem ozwie się gdzieś łosia ryk
Albo gdzieś w głębi dziki głuszca krzyk

Potem znów cisza niczym niezmącona
Dusza śni pustką rozmarzona
Piękny o Polesiu sen

Polesia czar, to dzikie knieje, moczary
Polesia czar, to dziwny wichru jęk
Gdy w mroczną noc z bagien wstają opary
Serce me drży, dziwny ogarnia lęk
Słyszę jak w głębi wód jakaś skarga się miota
Serca prostota wierzy w Polesia czar

Tam, gdzie sędziwe szumią lasy
Kiedyś ujrzałam pełen krasy
Cudny Polesia kwiat
Słonko jaśniejsze mi się zdało
Wszystko w krąg nas się radowało
Śmiał się do nas cały świat

Próżno mi o Tobie dzisiaj śnić
Próżno w żalu i tęsknocie żyć
Nie wrócą chwile
Szczęścia niewysłowione drzemią
Wspomnienia pogrążone
W grotach poleskich kniej

Polesia czar...
[źródło]

Here translation of the part of lyrics:

Between meadows, deep forests and marshes
Gloomy folk are living
A bevy of bees is buzzing above the swamps
Wagon is creaking through a slushy river.

Sometimes the scream of elk is heard somewhere,
Or the wild scram of wood grouse in the bush
And then silence again, silence like a still soul
Reflecting the beautiful dream of Polesye.

The spell of Polesye in wild bushes and marshes,
The spell of Polesye in the dismal howl of gale
When in the gloomy night, mists are rising from swamps,
My heart is trembling, a strange fear is grasping me,
And I'm hearing wailing in deep waters,
The simple heart believes in the miracle of Polesye.

[źródło]
­-----------------------------
"Po roku 1945, w czasie reżimu komunistycznego w Polsce, to tango z pięknym poetyckim tekstem, oddawało nostalgiczne piękno przedwojennego terytorium Polski, który został zniszczony przez wojska sowieckiej Rosji. Skopiowałem to nagranie na taśmę z koncertu radiowego. Zarejestrowałem to pod koniec 1980 roku - tuż przed upadkiem komunizmu, gdy cenzura była coraz słabsza. Ale nazwa tego wspaniałego chóru pozostaje dla mnie tajemnicą. Pamiętam, że komentator coś wspominał o polskim chórze z Chicago. I nie ulega wątpliwości, że przyjaciele nie zawiodą i, jak zwykle, pomogą nam zidentyfikować autorów tego nagrania! Przy okazji: proszę, zapomnijcie o tym, że mógłby to być Chór Dana, jak czytam w czyimś miejscu w sieci. To nie jest Chor Dana !!  Ani nie jest to nagranie jednej z przedwojennych polskich grup biesiadników! Nagranie jest oczywiście powojenne a jego doskonałe wykonanie w przedwojennym stylu  nosi lekkie ślady pastiszu i zdecydowanie pochodzi z lat późniejszych."[przełożyłam sama]

After 1945, during the comminist regime in Poland, this tango with its lovely poetical text, calling back the nostalgic beauty of prewar Polish territory, which was annexed and destroyed by Soviet Russia - could be listened to only on rare opportunities from someones old record or played on the piano, from some old music sheets. I copied this recording from a tape with the radio concert I registered in the the late 1980s - just before the collapse of communism, when radio censorship was becoming weaker. But name of this excellent choir remains a mystery for me. From the speakers comment I remember something he mentioned about a Polish choir from Chicago, or a sort. I dont doubt, YT friends will not fail and, as usually, will help us identify this recording! By the way: please, forget this could possibly be Chór Dana, as I read in someones site in the web. This is NOT Chór Dana!! , neither it is any of prewar Polish revellers groups! The recording is obviously postawar and its perfectly-styled prewar singing manner carries a light trace of a pastiche and definetely, comes from later years. [źródło]